Łatwis
Łatwis
Łatwis był średniej budowy ciała, szatyn, z wąsem. Szczuplejszy od Adama Łoszakiewicza, nieco za to od niego wyższy. Bliższy bardziej sylwetki Hryncewicza. Kawaler. Wcześniej był w grupie, która stopniała. Ostatnio przewodził małą grupką. Otoczony przez sowietów chciał walczyć, ale jego druh nie widząc szansy walki i ucieczki odrzuciwszy broń poddając się chwycił go oburącz i tym krępując mu ręce prosząco krzyczał by tamci słyszeli: „Łatwis, zdawajsia, nie wyrwiemy się już, czeka najwyżej nasz zsyłka”. Działo się to w okolicy lekko zabudowanej, stąd i świadkowie tamtego zdarzenia, od których poszedł przekaz do ludzi.
Wcześniej wspomniałem o zwiadowcach. Nawiązuję do tej sprawy. Nie byli w pełni ubrani jak żołnierze sowieccy, choć mieli sowieckie częściowo mundury i maszynową broń, lornetkę oraz rakietnicę. Mówili po rosyjsku. Mogli być wcześniej sowieckimi partyzantami. Wypytywali się o ukrywających się ludziach, a konkretniej o Łatwisa i jego grupce. W Dworzyszczach stacjonowała ukryta grupa NKWD. Być może, Sowieccy zwiadowcy rakietnicą mieli wskazać przebywanie polskiej grupy. Gdzieś w okolicach przepadli.
Po jakimś czasie Łatwis trafił w zasadzkę. Łatwis wyrywał się chcąc walczyć. Został trafiony serią i na miejscu zginął nie mogąc się bronić. Jego druh został pojmany przez NKWD i przez nich zabrany. Nieznane jego losy.
Łatwis ukrywał się. Dom jego zamieszkiwała ciotka Małgorzaty Karygo.
Małgorzaty Karygo (z domu Lipińska, pochodząca z okolic Żyżmy IV przy rzece w kierunku na Cieszkiele. Dalekie jakieś ich pokrewieństwo.). Osadniczka wojskowa (peowiaczka, jak i wcześniej zmarły mąż. ). Małgorzaty Karygo ps. „Małgorzata” była szefową łączniczek w IV batalionie 77 pp AK. Kierowała na terenach objętych działalnością Zgrupowania "Południe" siecią łączniczek podporządkowanych dowódcy IV batalionu „Ragnerowi”.
Jej syn poległ w walce z Niemcami jako żołnierz tego oddziału w październiku 1943 r. Zginął od kuli niemieckiego snajpera, postrzałem między oczy. Po lipcu 1944 r. aresztowana przez NKWD, brak informacji o dalszych losach. Córka jej wyjechała do Polski.
|